wtorek, 17 listopada 2015

EVERYDAY FACE BASE // BEAUTY

DSC00083i
Baza to - według mnie - najważniejsza rzecz w makijażu. Jeśli baza nam wyjdzie ładnie, to wszystko dalej również się uda. Ogólnie uwielbiam eksperymentować i zmieniać produkty, których używam... nie potrafię uczepić się jednej rzeczy i praktycznie codziennie używam innego podkładu itp. (co z jednej strony jest dobre, ponieważ mogę wybrać dobry produkt do aktualnego stanu mojej skóry - ale z drugiej, również znaczy, że mam 15 napoczętych buteleczek).
Ostatnio jednak zauważyłam, że ciągle sięgam po te same produkty. Mam swój solidny zestaw, którego jakoś nie mam ochoty zmienić.

DSC00080i
Zaczynam od podkładu, czyli mojego ukochanego Rimmel Lasting Finish w kolorze 100 - Ivory. Ten podkład jest dostępny w dwóch kryciach - mocne i średnie. Ja osobiście zostałam przy średnim ponieważ po prostu większego nie potrzebuję. Oprócz tego, oba podkłady zachowują się tak samo.
Do aplikacji najczęściej używam pędzla z Hakuro nr H50 i szczerze, byłabym w stanie nałożyć ten podkład po ciemku, bez lusterka i wiem, że wyglądałby dobrze. Jest bardzo przyjemny i łatwy w aplikacji a w ciągu dnia trzyma się na miejscu bez scierania czy 'wałkowania'.
DSC00073i
Wybór korektora to mój odwieczny problem. Nigdy, po prostu NIGDY nie mogłam trafić na korektor, który faktycznie lubię i który zachowuje się dobrze na mojej twarzy. Nigdy nie miałam ochoty wypróbować The Eraser Eye z Maybelline i w sumie nie wiem co mnie opętało, że w końcu go kupiłam... ale kupiłam. Nie żałuję. W jednej buteleczce jest tak naprawdę wszystko czego oczekuję od dobrego korektora. Ładnie kryje, nie sciera się, nie wysusza skóry itd.

Jeśli chodzi o puder, to postawiłam na Pocket 2skin Mat z Bell. Jak na swoją cenę, ten puder jest naprawdę dobry - mogłabym nawet powiedzieć, że jest jednym z lepszych jakie wypróbowałam. Śicznie wykańcza makijaż, po czym wytrzymuje cały dzień bez poprawek. Również jest dość lekki... miałam do czynienia z bardzo ciężkimi pudrami, które jedynie obciążały mi skórę - a tego po prostu nie czuję, co mi bardzo pasuje.

Próbowałyście te produkty?
Co jest w waszym ulubionym zestawie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz